Autor:Admy
Wysłany: Sob Sie 01, 2015 21:54
Lubie prosto i syntetycznie, wiec ujme to wprost.
Jestem okulista. Z roznym efektem probuje witreolizy na roznych laserach od prawie 10 lat, po tym, jak uczestniczylem w kursie prowadzonym przez legende Karickhoffa w Duke University. Czytam Wasze historie i odnosze je do obecnych mozliwosci technologicznych. Ta konfrontacja do latwych nie nalezy. Ja od 2 lat wierze wylacznie w witreolize wspolosiowa (coaxial YAG laser), poniewaz przy innych laserach ryzyko powiklan jest za wysokie. Bede probowal od czasu do czasu tu sie pojawiac - moze wzajemnie sobie pomozemy
Andrzej Dmitriew