Autor:mbytom
Wysłany: Pią Cze 07, 2013 19:18
itam. Chciałem się z Wami podzielić spostrzeżeniami na temat mojej wizyty u doktora Sławomira Bolka. Może ktoś wyciągnie z tego jakieś nowe informacje/poradę.
Udałem się do tego właśnei specjalisty
jako że był on przedstawiony tu na forum jako człowiek kóry problemu metów nie bagatelizuje, i jest on dobry w tym co robi. Oprócz mętów, mam także
niestandardowy wyglad dna oka co wskazywałoby na jaskre natomiast nie zmienia się to od lat więc mozliwe że to tylko taka moja uroda jak mówi moja okulistka.
Oprócz tego po sterydoterapi powstała u mnie niewielka zaćma tylna podpajęczynowa chyba czy jakos tak. Ale co do samej wizyty:
Opowiedziałem dopktorowi w czym problem a także o towarzyszących mi schorzeniach. Co do jaskry wypowiedział się również że jezeli nie zmienia się to
od lat to może być to po prostu taka moja uroda. Po zakropieniu oczu i 15 min odczekania, przebadał dokładnie moje oczy i wypowiedział się na temat metów i zacmy.
Co do zacmy którą mam, powiedział że nie wymaga ona interwencji. Natomiast do sedna czyli informacji na temat mętów i wiktrektomii oto co powiedział mi Pan doktor:
- możliwe powikłania to przede wszystkim rozwinięcie się zaćmy, odklejenie siatkówki i najgorsze to zapalenie oka
- zaćma prawie zawsze rozwija sie po witrkektomi i trzeba się liczyc ze bedzie potrzebny pozniej kolejny zabuieg zmiany soczewki
- zapalenie oka jest najgorsze i grozi utratą wzroku w operowanym oku
- częstotliwość występowania skutków ubocznych doktor wycenił na około 1 na 1000
- w razie zabiegu pacjent powinein byc ogólnie zdrowy gdyż jakiekolwiek inne stany zapalne w organizmie mogą zwiększyć ryzyko wystąpienia skutków ubocznych
(doktor wypowiedział się w tym temacie po tym gdy zapytałem czy zapalenie nerek na które kiedys chorowałem mogłoby w dniu operacji gdyby cały czas wystepowało,
zagrozić powodzeniem, zabiegu), dlatego dla własnego spokoju doktor radził we własnym zakresie przebadac sie ogólnie czy wszystko jest ok.
- operacja trwa około godziny, w ten sam dzień wychodzi się do domu, dnia następnego kontrola. Pierwsze doby są najważniejsze, tzn jezeli przez pierwsze
dni po zabiegu nic sie nie dzieje wtedy mozna powiedziec ze zabieg własciwie sie udał, natomiast przez miesiąc doktor zaleciłby wzgledny odpoczynek.
- operacje na drugie oko doktor proponuej na 2 miesiące po pierwszym
- wiktrektomia daje gwarancje pozbycia się mętów.
- od 6 lat doktor operuje w technologi 25 gauge - nie wiem czy tak to się pisze ale generalnie chodzi ze to te mniejsze srednice narzędzi nie wymagajace szwów,
sa juz na swiecie podobno 27 czyli jeszcze mniejsze ale narazie jest to jeszcze w powijakach.
- co do techniki to nie zrozumialem w sumie za duzo i nie pamietam wszystkiego ale zdaje się ze powiedział ze nie wypełniallby tym plynem silikonowym?
tylko jakims bsm? i oko same wypelniloby się płynem - nie wiem czy dobrze tu pisze o tych nazwach ale wydaje mi się ze cos takiego to było,
- jesli zabieg się uda to powinno się normalnie widziec.
- cena jednego oka to 5500 zł
- Doktor twierdzi ze zeby mnie namawiać na zabieg musiałbym miec jeszcze więcej tych mętów, natomiast rozumie moją motywacje i że może być to bardzo
męczące , i to ja musze sam ocenić na ile one mi przeszkadzają i musze wyważyc ryzyko i korzysci z zabiegu. Jeżeli się zdecyduje to on jest gotów taki zabieg
przeprowadzić zgodnie z najwyższej jakości procedurami.
Moje przemyslenia: Doktor w porządku, cieszę się ze nie wciskał mi witrolentu i nie mówił "ja tez mam męty ale się przyzwyczaiłem", poświęcił mi dużo czasu
wytłumaczył dokładnie wszystko, odpowiedział na wszystkie pytania nie patrząc na zegarek. Moja decyzja jest taka że narazie nie mam wystarczającej
ilości pieniędzy bo zeby to miało sens to trzeba by bylo oboje oczu zrobić. Natomiast decyduje się na ten cel odkładac pieniądze i za rok jeżeli
jakimś cudem męty nie znikną, zdecyduje się chyba zoperować jedno oko a jeżeli się zabieg uda to wtedy drugie. Kwota nie jest mała - 11000, ale...
w sumie nie musze tu nikomu tłumaczyć jak drażniące męty mogą być.. No chyba że za rok się do nich przyzwyczaje ale wątpliwe bo rok z nimi już chodze
i wkurzają tak samo jak nie bardziej.
Częśc informacji się dubluje z tym co już na stronie jest dostępne, natomiast mam nadzieje że część jest czymś nowym i przyda się w ewentualnym
rozmyślaniu nad witrektomią.
Mam też pytanie, na stronie pisze że możliwym powikłaniem po witrektomi jest zwyrodnienie plamki żółtej. Doktor o tym nie wspominał. W wyniku zabiegu zwyrodnienie może powstać
czy może się rozwinąć jużi stniejące zwyrodnienie?